Fundusz Kompensacyjny to rozwiązanie dla osób, które po szczepieniu (nie tylko przeciw COVID-19) doznają wstrząsu anafilaktycznego lub ostrych powikłań, wymagających co najmniej 14-dniowej hospitalizacji. Fundusz Kompensacyjny to rozwiązanie oferujące wypłatę na zasadach uproszczonych. Środkami ma dysponować Rzecznik Praw Pacjenta
Wyróżniamy kilka stopni anafilaksji, przy czym najcięższą jej postacią jest wstrząs anafilaktyczny. Początkowo anafilaksja objawia się zmianami skórnymi, następnie dochodzą do tego problemy układu pokarmowego (nudności, bóle brzucha), duszności, suchy kaszel. W najcięższej postaci reakcja obejmuje również układ krążenia.
Wstrząs anafilaktyczny to ciężka, szybko rozwijająca się ogólnoustrojowa reakcja anafilaktyczna, przebiegająca ze znacznym spadkiem ciśnienia tętniczego powodującym zagrożenie życia. Szacuje się, że z anafilaksją zmaga się od 1,6 proc. do 5,1 proc. ludzi. W Europie, 1 na 300 osób przebyła epizod anafilaksji, jedna czwarta
U zwierzęcia może wystąpić obrzęk, ropień lub zaczerwienienie w miejscu wkłucia – objawy te powinny zniknąć samoczynnie w ciągu kilku dni. Bardziej niebezpieczne są ogólnoustrojowe powikłania, takie jak np. wstrząs anafilaktyczny, obrzęk pyska i krtani, wymioty i biegunka. W przypadku ich wystąpienia należy niezwłocznie
W przypadku niektórych osób konieczna była po szczepieniu hospitalizacja. podejrzenie zawału, wstrząs anafilaktyczny, bełkotliwa mowa, omdlenia Sandra Soczewa. 9 kwietnia 2021, 20:58
Wstrząs anafilaktyczny Natalia Ślusarczyk Wstrząs anafilaktyczny Nagła, szybko postępująca, zagrażająca życiu reakcja, która pojawia się po narażeniu na czynnik lub substancję uczulającą. 1 Przyczyny Leki Alergeny wziewne Pokarmy Jad owadów Stres Wysiłek fizyczny Reakcja na zimno
. Wstrząs anafilaktyczny po szczepieniu przeciw COVID-19 to sytuacja rzadka, ale wymagająca odrębnego postępowania. Co z drugą dawką? - pytają pacjenci, między innymi pani Małgorzata, u której po pierwszej dawce szczepionki wystąpiła reakcja anafilaktyczna. - W marcu zaszczepiłam się preparatem AstraZeneca. Odczekałam przepisowe 15 minut przed gabinetem. Po 20-30 minutach, gdy byłam już w drodze do domu, coś zaczęło się ze mną dziać. Dobrze, że miałam kierowcę - zaczyna swoją historię pani dawka szczepionki innej firmy?- Poczułam znaczne osłabienie. Dojechaliśmy do domu. Doszły dreszcze, drętwienie języka, tachykardia, czyli silne kołatanie serca. Czułam się fatalnie. Mąż wezwał pogotowie - relacjonuje dalej zaordynowali zestaw, który podaje się przy reakcji anafilaktycznej: adrenalina plus sterydy. Objawy ustąpiły. Ale to nie koniec To jest absolutne przeciwwskazanie do podania drugiej dawki tego samego preparatu - zauważa pani Małgorzata. - Udałam się do alergologa, żeby dostać zaświadczenie. Teraz odbijam się we wszystkich punktach szczepień. Mówią, że brak jest pisemnych wytycznych Ministerstwa Zdrowia, co robić z takimi pacjentami. Jest nas prawdopodobnie niedużo, ale jesteśmy - dalej?- Prawdopodobnie pozostanę niedoszczepiona, bo propozycja, żeby zaszczepić się drugą dawką w szpitalu, z wenflonem i dodatkowymi lekarstwami, niespecjalnie mnie kusi. Boję się po prostu - przyznaje radzą na infolinii?- Na infolinii odesłali mnie do Ministerstwa Zdrowia. W szpitalnym punkcie szczepień powiedzieli, że mają kilku takich pacjentów, ale nie szczepią, bo nie mają wytycznych. Napisałam na skrzynkę e-PUAP, ale tam jest 30 dni na odpowiedź. A ja mam termin drugiego szczepienia za dwa tygodnie - mówi pani wytyczne zapytaliśmy Ministerstwo Zdrowia. Publikujemy odpowiedź:Wstrząs anafilaktyczny po szczepieniu: co z drugą dawką? Komentarz MZ
O odszkodowanie za działanie niepożądane szczepionek przeciw COVID-19 będą mogły ubiegać się osoby hospitalizowane przynajmniej 14 dni lub te, które doznają wstrząsu anafilaktycznego - poinformował we wtorek na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. Minister na konferencji prasowej wraz z Rzecznikiem Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec zaprezentował podstawowe założenia dotyczące projektu ustawy o Funduszu Kompensacyjnym, z którego mają pochodzić odszkodowania za potencjalne działania niepożądane szczepionek przeciw COVID-19, a od 2022 roku zapisy tej regulacji - jak zapowiedział Niedzielski - mają odnosić się do niepożądanych odczynów powstałych na skutek wszystkich szczepień ochronnych. Wyjaśnił też, które z zaszczepionych osób z niepożądanym odczynem poszczepiennym (NOP) będą mogły się o rekompensatę ubiegać. "Osoby, które będą uprawnione do takiego odszkodowania w ramach takiej uproszczonej procedury, to będą osoby, które wymagają hospitalizacji przez co najmniej 14 dni - to jest jeden bardzo ważny warunek - lub, podkreślam +lub+, a nie +i+ osoby, u których wystąpił wstrząs anafilaktyczny, który spowodował konieczność obserwacji lub hospitalizacji co najmniej 14-dniowej" - wyjaśnił minister. Równocześnie minister odniósł te warunki do trwających szczepień wskazując, że obecnie "jedna osoba w kraju (...) ma w ogóle potencjał, by być kwalifikowaną do takiego odszkodowania". W Polsce do wtorku do godz. wykonano blisko 258 tys. szczepień, a niepożądane odczyny wystąpiły u 37 zaszczepionych. Jak wymienił na konferencji minister "32 miały charakter łagodny, 4 poważny i jeden ciężki". "Dzisiaj mamy ponad 250 tys. osób zaszczepionych na COVID-19. Z raportu Głównego Inspektora Sanitarnego i całej Inspekcji Sanitarnej wynika, że w Polsce mieliśmy do tej pory w przypadku szczepienia na COVID jedynie 37 niepożądanych odczynów poszczepiennych, z czego 32 miały charakter łagodny, 4 poważny i jeden ciężki" - powiedział Niedzielski. Świadczenie kompensacyjne - według przedstawionych szacunków - będzie wahało się w przedziale od 10 tys. zł - w przypadku minimalnego progu 14 dni hospitalizacji, aż do 100 tys. zł. "Świadczenie kompensacyjne będzie się wahało w przedziale od 10 tys. zł - w przypadku minimalnego progu 14 dni hospitalizacji aż do 100 tys. zł łącznie, czyli zwiększając liczbę dni hospitalizacji bądź łącząc różne elementy, które będą w takiej specjalnej, szczegółowej tabeli opisującej kryteria przyznawania świadczenia" - powiedziała Niedzielski. Wnioski o wypłatę świadczenia kompensacyjnego będzie można składać do Rzecznika Praw Pacjenta "w każdej formie - zarówno pisemnej, jak i elektronicznej" - zapowiedział Chmielowiec. Decyzja wydana będzie w ciągu 60 dni. "Wnioski będą musiały zawierać dokumentację medyczną niezbędną do tego, żeby można było przeanalizować, czy faktycznie doszło do niepożądanego odczynu poszczepiennego" - powiedział RPP zaznaczając, że nadal będzie istniała możliwość skorzystania z drogi sądowej. "W przypadku wydania decyzji pozytywnej pacjentowi zostanie wypłacone stosowne świadczenie kompensacyjne. Natomiast w przypadku wydania decyzji negatywnej, z którą pacjent nie będzie się zgadzał, zostaje mu droga sądowa i będzie mógł złożyć skargę do sądu administracyjnego w ciągu 30 dni od dnia otrzymania decyzji" - wyjaśnił Chmielowiec. Finansowanie funduszu w pierwszym okresie, kiedy będzie on dotyczył świadczenia kompensacyjnego związanego ze szczepieniem covidowym pochodzić będzie ze środków przeznaczonych na przeciwdziałanie COVID-19, jak również z wpłat producentów, którzy będą rejestrowali swoje produkty. "Jeśli chodzi o rozwiązanie legislacyjno-finansowe, to w ustawie będą przewidziane limity na wypłaty właśnie z tych środków. Bo to będą środki pochodzące (...) z funduszu covidowego. To nie są bezpośrednio środki budżetowe, a od roku 2022, kiedy obejmiemy tym rozwiązaniem wszystkie szczepienia ochronne, to wtedy to będzie finansowany ten Fundusz Kompensacyjny, nie tylko ze środków covidowych, ale również z wpłat producentów, którzy będą rejestrowali swoje produkty" - odpowiedział minister zdrowia. Szef resortu pytany, czy to oznacza, że w przyszłości będzie to jakaś instytucja odpowiedział: "tak, jak najbardziej". Minister przypomniał też, że do tej pory możliwość dochodzenia odszkodowania za pojawienie się niepożądanego odczynu poszczepiennego (NOP) odbywało się na zasadach ogólnych. "Każda osoba, która odczuła niepożądane działanie szczepionki mogła złożyć proces z powództwa cywilnego i w sądzie ubiegać się o odszkodowanie w zależności od indywidualnej wyceny szkody jaką wiązała z pojawieniem się tego NOP" - zauważył. Dodał, że proponowane rozwiązania mają zlikwidować niedogodności związane z postępowaniem sądowym, "które dotyczą przede wszystkim czasu trwania takiego dochodzenia o odszkodowanie, ale też oczywiście uprościć tę procedurę i zrobić ją tańszą dla osoby, która takiego odszkodowania potrzebuje, czy się o nie ubiega". Projekt ustawy w poniedziałek ma być przedstawiony do konsultacji.
Reakcje anafilaktyczne po szczepieniach u dzieci - zapobieganie i leczenie. Wytyczne belgijskiej Najwyższej Rady ds. Zdrowia dla personelu poradni pediatrycznych i gabinetów szkolnych - komentarz Anaphylaxis after vaccination of children: review of literature and recommendations for vaccination in child and school health services in Belgium Anouk Vanlander, Karel Hoppenbrouwers Vaccine, 2014; 32: 3147–3154 Pełna wersja artykułu dostępna jest w „Medycynie Praktycznej-Szczepieniach” 2/2016, s. 31-45. Komentarz dr n. med. Hanna Czajka Poradnia Chorób Zakaźnych w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym im. św. Ludwika w Krakowie Biorąc pod uwagę liczbę szczepień wykonywanych powszechnie u noworodków, niemowląt i dzieci na całym świecie, reakcja anafilaktyczna (wstrząs anafilaktyczny) jest bardzo rzadkim niepożądanym odczynem poszczepiennym (NOP). Ryzyko wystąpienia tego rodzaju NOP wzbudza jednak zrozumiałe obawy zarówno rodziców szczepionych dzieci, jak i pracowników ochrony zdrowia wykonujących szczepienia. Przedstawione w komentowanym artykule zalecenia i wytyczne są przeznaczone dla pracowników ochrony zdrowia realizujących szczepienia w poradniach pediatrycznych i gabinetach szkolnych na terenie Belgii, ale mogą stanowić cenne źródło wiedzy także dla lekarzy i pielęgniarek szczepiących dzieci w Polsce. Według danych australijskich wstrząs anafilaktyczny stanowiący NOP występuje u 1–3 osób/1 000 000 W Stanach Zjednoczonych, zgodnie z danymi opublikowanymi w 2003 roku, ryzyko wystąpienia tego typu reakcji w latach 1991–1997 oceniano na 0,65/1000 000 dawek, a w latach 2009–2011 na 1,31/1000 000 Zgodnie z publikacjami Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego–Państwowego Zakładu Higieny w latach 2013 i 2014 w Polsce odnotowano po dwa przypadki NOP w postaci reakcji anafilaktycznej, co świadczy o małym ryzyku jej Jednak ze względu na brak danych dotyczących liczby podanych dawek szczepionek nie można dokładnie ustalić częstości występowania tego rodzaju NOP w naszym kraju. Reakcja anafilaktyczna jest stanem nagłego zagrożenia życia i wymaga natychmiastowego rozpoczęcia leczenia. Powszechne szczepienie całej populacji dzieci narzuca zatem konieczność opracowania i wdrożenia odpowiednich procedur, właściwego przeszkolenia personelu realizującego te zabiegi medyczne, a także odpowiedniego wyposażenia punktów (gabinetów) szczepień. Autorzy komentowanego artykułu przytoczyli powszechnie akceptowaną definicję „anafilaksji” opracowaną przez Brighton Collaboration, a także wymienili leki przeznaczone do stosowania w razie wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego wraz z określeniem zasad ich przechowywania i dawkowania. Obowiązujące w Polsce przepisy prawa nakładają także na podmioty realizujące szczepienia ochronne preparatami zakupionymi z budżetu Państwa w ramach umów zawartych z Narodowym Funduszem Zdrowia obowiązek odpowiedniego przechowywania szczepionek i odpowiedniego wyposażenia punktu (gabinetu) szczepień. Każdy świadczeniodawca wykonujący szczepienia musi zatem posiadać zestaw do udzielania pierwszej pomocy oraz zestaw przeciwwstrząsowy. Zestaw do udzielania pierwszej pomocy obejmuje: rurkę ustno-gardłową, maskę twarzową, worek samorozprężalny, igły, wenflony, płyny infuzyjne i środki opatrunkowe (bandaż, gaza, gaziki), aparat do pomiaru ciśnienia krwi z kompletem mankietów dla dzieci i dorosłych oraz stetoskop. W skład zestawu przeciwwstrząsowego wykorzystywanego przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej wchodzą: woda do wstrzyknięć (aqua pro iniectione) – rozpuszczalnik do sporządzania leków podawanych pozajelitowo, amiodaron (amiodaroni hydrochloridum) 50 mg/ml – roztwór do wstrzykiwań, dopamina (dopaminum) 40 mg/ml – roztwór do infuzji, adrenalina (adrenalinum) 300 µg/0,3 ml lub 1 mg/ml – roztwór do wstrzykiwań, furosemid (furosemidum) 10 mg/ml – roztwór do wstrzykiwań, glukoza (glucosum) 20 lub 40% – roztwór do wstrzykiwań, nitrogliceryna (glyceroli trinitras) 0,4 mg/dawkę – aerozol podjęzykowy, hydrokortyzon (hydrocortisonum hemisuccinatum) 250 mg – proszek i rozpuszczalnik do sporządzania roztworu do wstrzykiwań lub infuzji, lub odpowiedniki terapeutyczne, lidokaina (lidocaini hydrochloridum) 2% – roztwór do wstrzykiwań, metamizol (metamizolum natricum) 500 mg/ml – roztwór do wstrzykiwań, chlorek sodu (natrii chloridum) 0,9% – roztwór do wstrzykiwań, wodorowęglan sodu (natrii hydrocarbonas) 84 mg/ml – roztwór do wstrzykiwań dożylnych, salbutamol (salbutamoli sulfas) 0,5 mg/ml – roztwór do wstrzykiwań, płyny infuzyjne: glukoza (glucosum) 5% – roztwór do infuzji, chlorek sodu (natrii chloridum) 0,9% – roztwór do infuzji, roztwór Ringera (natrii chloridum + kalii chloridum + calcii chloridum dihydricum) 8,6 mg + 0,3 mg + 0,33 mg/ml – roztwór do infuzji dożylnych. Zestaw przeciwwstrząsowy wykorzystywany przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej stanowi obowiązkowe wyposażenie podmiotu udzielającego świadczenia z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, jakimi są szczepienia ochronne. Niezależnie od właściwego wyposażenia gabinetu szczepień, zgodnie z art. 17 ust. 6 Ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, osoby realizujące opisywane świadczenia muszą posiadać kwalifikacje wskazane w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z 18 sierpnia 2011 roku w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych. Zgodnie z § 6 tego Rozporządzenia osoby przeprowadzające obowiązkowe szczepienia ochronne muszą odbyć w ramach doskonalenia zawodowego kurs lub szkolenie w zakresie szczepień ochronnych i uzyskać dokument potwierdzający ukończenie tego kursu lub szkolenia, względnie dysponować specjalizacją, której ramowy program kształcenia podyplomowego obejmował problematykę szczepień ochronnych na podstawie przepisów o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz przepisów o zawodach pielęgniarki i położnej. Należy także podkreślić, że zgodnie z przepisami obowiązującymi w Polsce, wykonując szczepienia poza systemem powszechnego obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego w ramach indywidualnej lub grupowej praktyki lekarskiej, należy zapewnić zarówno odpowiednie warunki łańcucha chłodniczego, jak i wyposażyć gabinet w zestaw przeciwwstrząsowy (p. powyżej). Lekarze oraz zatrudniane przez nich pielęgniarki muszą także posiadać kwalifikacje zgodne z przytoczonymi przepisami. Bezpieczeństwo szczepień zależy także od wywiadu lekarskiego zebranego podczas wizyty kwalifikacyjnej, obejmującego ewentualne reakcje alergiczne w przeszłości. Znaczenie tego problemu obrazują dane amerykańskie, zgodnie z którymi u 85% osób z anafilaksją (klasyfikowaną zgodnie z definicją Brighton Collaboration według stopni 1 i 2) stwierdzono choroby alergiczne w wywiadzie. U 3 z 33 pacjentów stwierdzono anafilaksję w przeszłości, u 16 rozpoznano astmę, a u pozostałych alergię na pokarmy, alergię skórną lub reakcje alergiczne związane z W komentowanym artykule Czytelnik znajdzie bardzo przydatne w codziennej praktyce przykłady pytań, które mogą stanowić wytyczne dla odpowiedniej kwalifikacji do szczepień i ograniczyć ryzyko wystąpienia anafilaksji. Ważne jest także, aby lekarz się zapoznał z charakterystyką każdego produktu leczniczego w celu ustalenia ich składu oraz wyboru odpowiedniej szczepionki (np. w przypadku szczepienia przeciwko HPV osoby uczulonej na drożdże można wybrać produkt, który nie zawiera tego składnika). Na podstawie danych z wywiadu należy także wskazać optymalny czas obserwacji po szczepieniu w warunkach ambulatoryjnych lub w skrajnych przypadkach prowadzić szczepienia w warunkach szpitalnych. Standardowa ambulatoryjna obserwacja powinna trwać około 20–30 minut po podaniu szczepionki, a w sytuacjach wymagających szczególnej ostrożności, według lekarzy włoskich, okres ten należy wydłużyć do 60 Kwalifikując dzieci do szczepień na podstawie wywiadu w kierunku reakcji alergicznych, w niektórych przypadkach obserwację należy wydłużyć do około 4 godzin, a w sytuacjach szczególnych zalecić całodobową obserwację w warunkach szpitalnych. Uzasadnieniem takiego postępowania mogą być przytoczone wcześniej dane amerykańskie, z których wynika, że na 33 przypadki anafilaksji związanej ze szczepieniem, w 8 reakcja ta wystąpiła w ciągu 30 minut, w kolejnych 8 przypadkach w ciągu 30 minut do 3 godzin, w 10 przypadkach po upływie 2–4 godzin, a w 3 przypadkach 4–20 godzin po szczepieniu. Podobnie jak w innych krajach, także w Polsce największe obawy pacjentów z alergią na białko jaja kurzego budzi podawanie szczepionki MMR. W większości są to obawy nieuzasadnione i nie wymagające szczególnego postępowania. Choć reakcje anafilaktyczne zdarzają się także po podaniu szczepionki MMR, to częściej występują one po szczepionce inaktywowanej przeciwko grypie lub po W Polsce w 2014 roku anafilaksja wystąpiła po podaniu szczepienia przeciwko tężcowi i błonicy (Td) oraz po podaniu szczepionki przeciwko WZW typu B. Należy podkreślić, że wprawdzie reakcja anafilaktyczna może wystąpić po podaniu każdej szczepionki, jednak zdarza się to sporadycznie.
- Osoby, u których takie reakcje wystąpiły nie powinny być szczepione przeciw COVID-19 ze względu na zbyt duże ryzyko wystąpienia tego ciężkiego działania niepożądanego. Taka wiedza wynikała z oceny badań klinicznych, na których podstawie szczepionka została dopuszczona do obrotu - powiedziała ekspertka z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny. Zaznaczyła, że eksperci ostrożnie podchodzą również do sytuacji notowanego w przeszłości wstrząsu anafilaktycznego, który wystąpił nie tylko po podaniu szczepionki, ale także po zażyciu lekarstwa czy pokarmu. - Wynika to z kilku ciężkich reakcji anafilaktycznych po podaniu szczepionki mRNA przeciw COVID-19 u pacjentów, którzy byli już szczepieni w Wielkiej Brytanii i w Stanach Zjednoczonych - zaznaczyła dr Augustynowicz. - Sygnały te wywołały szybką reakcję urzędów rejestracyjnych oraz zespołów eksperckich, które zalecają zachowanie w takich sytuacjach szczególnej ostrożności i przypominają zespołom szczepiącym, że powinny być, podobnie jak przy dotychczas stosowanych szczepieniach, przygotowane na wystąpienie bardzo rzadkiej ciężkiej reakcji alergicznej po szczepieniu - dodała. Przypomniała też, że w przypadku szczepionki mRNA przeciw COVID-19 firm Pfizer i BioNTech nie wykazano ciężkich działań niepożądanych na etapie badań klinicznych, którym poddano prawie 44 tys. ochotników. Zaszczepiono wtedy prawie 22 tys. osób (grupa badana). Badanie jest prowadzone w grupie badanej i w grupie kontrolnej. - Być może wynikało to stąd, że w badaniu nie uczestniczyły osoby z historią anafilaksji w wywiadzie. Takie były założenia badania klinicznego. Natomiast praktyka pokazała, że w ramach realizowanego programu szczepień wystąpiły pojedyncze przypadki reakcji anafilaktycznej - przyznała. Ekspertka podkreśliła, że alergolodzy i immunolodzy pracują, aby wykryć rzeczywistą przyczynę występowania reakcji anafilaktycznych. Doprecyzowują również zalecenia dotyczące procesu kwalifikacji do szczepienia, aby zachować wszystkie środki ostrożności, które zminimalizują ryzyko wystąpienia takich reakcji. Wydano zalecenie, aby szczepionki nie podawać osobom, u których kiedykolwiek po zaaplikowaniu szczepionki, leku czy pokarmu wystąpiła taka reakcja. Zauważyła, że prawdopodobną przyczyną występowania tej reakcji jest glikol polietylenowy (PEG) - substancja pomocnicza i składnik nanocząsteczki lipidowej, która w szczepionce mRNA pełni rolę ochronną i transportową. Dzięki niej mRNA nie ulega od razu degradacji i dostaje się do komórek, gdzie może zachodzić synteza białka S, czyli właściwego antygenu w tej szczepionce. Dodała, że doświadczenia dotyczące szczepionek na świecie pokazują, że prawdopodobieństwo wystąpienie ciężkiej reakcji anafilaktycznej to jeden na 1-1,3 mln podanych dawek szczepionki. Pokreśliła, że w przypadku tej konkretnej szczepionki firm Pfizer i BioNTech tylu zaszczepionych osób jeszcze nie ma, by wysnuwać daleko idące wnioski. - Prawda jest taka - i to dotyczy każdej bez wyjątku szczepionki - że dopiero, gdy wprowadzamy szczepionkę na rynek i podajemy setkom tysięcy, a nawet milionom osób, jesteśmy w stanie wychwycić najrzadsze niepożądane działania - powiedziała. Zauważyła, że liczebność badania klinicznego (prawie 44 tys. osób) jest porównywalna, a nawet wyższa niż wynosi średnia, bo zazwyczaj badania kliniczne obejmują około 30 tys. - To duża próba - zaznaczyła. Dodała, że założeniem producentów było otrzymanie takiej szczepionki, która pozwoliłaby na zaszczepienie jak największej liczby osób w różnym wieku, również starszych i tych z chorobami towarzyszącymi. - Szczepionka, co prawda nie była podawana w badaniach klinicznych ani kobietom w ciąży ani kobietom karmiącym, ale to nie powinno nas dziwić. W takich grupach badań klinicznych nie prowadzi się - wyjaśniła. Jednocześnie zaakcentowała, że musimy poczekać aż będziemy mieli informacje na temat bezpieczeństwa szczepień w tej grupie. - Eksperci amerykańscy twierdzą np. że decyzja o szczepieniach w tych grupach powinna być podejmowana indywidualnie i tak się dzieje. Na szczepienie w okresie ciąży lub w okresie karmienia decydują się np. lekarki lub pielęgniarki, które z racji swojej pracy narażone są na COVID-19. U nich korzyść ze szczepienia, nawet przy braku pełnych danych, jest dużo wyższa niż ryzyko - stwierdziła. Ekspertka przypomniała również, że z badań klinicznych wynika, że szczepionka jest skuteczna w 95 proc. i w takim stopniu chroni osobę zaszczepioną przed wystąpieniem choroby COVID-19. - To bardzo wysoka skuteczność - porównywalna do szczepionki przeciw odrze, której skuteczność po dwóch dawkach wynosi 97-99 proc. i należy do najskuteczniejszych w historii szczepień - powiedziała. Zauważyła, że o bezpieczeństwie szczepionki świadczy to, że została sprawdzona na wszystkich wymaganych etapach badań, a następnie zarejestrowana, czyli oceniona przez ekspertów instytucji, które odpowiadają za dopuszczanie produktów leczniczych do obrotu. - Jeśli mamy pozytywną ocenę Europejskiej Agencji Leków, to oznacza, że mamy bezpieczną szczepionkę. To znaczy, że w restrykcyjnych badaniach wykazano, że korzyści wynikające ze stosowanie szczepionki są wielokrotnie wyższe niż ryzyko - zaznaczyła. Dr hab. Augustynowicz zastrzegała, że za wcześnie, aby formułować opinię, czy szczepionka będzie działać na nową odmianę wirusa. Zauważyła, że organizm osoby zaszczepionej wytwarza przeciwciała przeciw wielu różnym elementom białka S koronawirusa. - Mutacja dotyczy tylko niektórych z nich, więc z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że przeciwciała neutralizujące wytwarzane po szczepieniu będą działać również na tego nowego wirusa - podsumowała.(PAP) PAP - Klaudia Torchała Dowiedz się więcej na temat:
Szczepionki przeciwko COVID-19 typu mRNA, czyli Moderna i Pfizer, oraz wektorowe, czyli AstraZeneca i Johnson&Johnson, mogą, jak wszystkie inne szczepionki, wywoływać działania niepożądane. Są one zwykle niezbyt ciężkie i przemijają w ciągu kilku dni. Można też spróbować je łagodzić. Szczepionka Pfizer (Comirnaty) – objawy po szczepieniu Szczepionka Moderna – objawy po szczepieniu Szczepionka AstraZeneca (Vaxzevria) – objawy po szczepieniu Szczepionka Johnson&Johnson (Janssen) – objawy po szczepieniu Jak radzić sobie z objawami po szczepieniu? Objawy występujące po szczepieniu na COVID-19 to tzw. odczyny poszczepienne. Nie muszą wystąpić u każdego zaszczepionego. Tego typu objawy zdarzają się niemal po wszystkich szczepionkach – nawet u małych dzieci, które są szczepione według kalendarza szczepień. Nie należy ich mylić z tzw. NOP-ami, czyli niepożądanymi objawami poszczepiennymi, które występują niezwykle rzadko i są dużo poważniejsze niż zwykły odczyn poszczepienny.– Odczyn poszczepienny to normalna, fizjologiczna reakcja organizmu na szczepionkę. To może być ból w miejscu szczepienia, lekki obrzęk, przejściowy wzrost temperatury ciała, przemijające dreszcze, bóle stawowo-mięśniowe, ale to są dolegliwości trwające dwa, trzy dni i one samoistnie ustępują – tłumaczy Andrzej Trybusz, były główny inspektor sanitarny. – Natomiast NOP to zaburzenia w stanie zdrowia pozostające w związku czasowym ze szczepieniem. Ból ręki po szczepieniu nie jest zaburzeniem w stanie zdrowia, ale przedłużająca się gorączka (trwająca 4-5 dni) czy wstrząs anafilaktyczny już tak – wyjaśnia zatem objawy po szczepieniu, czyli odczyny poszczepienne (które nie są NOP-ami) mogą wystąpić po szczepieniach przeciwko COVID-19?Szczepionka Pfizer (Comirnaty) – objawy po szczepieniuNajczęstsze objawy poszczepienne (zgłoszone w badaniach klinicznych) po szczepionce mRNA Pfizer to: ból w miejscu wstrzyknięcia (>80 proc.), zmęczenie (>60 proc.), ból głowy (>50 proc.), ból mięśni i dreszcze (>30 proc.), ból stawów (>20 proc.), gorączka i obrzęk w miejscu wstrzyknięcia (>10 proc.). Działania te miały zazwyczaj nasilenie łagodne lub umiarkowane oraz ustępowały w ciągu 1-2 dni od podania szczepionki. U osób w podeszłym wieku występowało mniej działań zaznacza, że większą częstość występowania gorączki obserwowano po 2. dawce. Szczepionka Moderna – objawy po szczepieniuNajczęstsze objawy poszczepienne występujące po szczepionce mRNA Moderna (zgłoszone w badaniach klinicznych) to: ból w miejscu wstrzyknięcia (92 proc.), zmęczenie (70 proc.), ból głowy (64,7 proc.), ból mięśni (61,5 proc.), ból stawów (46,4 proc.), dreszcze (45,4 proc.), nudności/wymioty (23 proc.), obrzęk/tkliwość pod pachą(19,8 proc.), gorączka (15,5 proc.), obrzęk w miejscu wstrzyknięcia (14,7 proc.) zaczerwienienie (10 proc.) Producent zaznacza, że większość miejscowych i ogólnoustrojowych działań niepożądanych miała nasilenie łagodne lub umiarkowane i ustępowały one w ciągu 1-2 dni po szczepieniu. Nieco mniej działań niepożądanych odnotowano u osób w podeszłym działania niepożądane występowały częściej w młodszych grupach wiekowych. Częstość występowania obrzęku/tkliwości pod pachą, zmęczenia, bólu głowy, bólu mięśni, bólu stawów, dreszczy, nudności/wymiotów i gorączki była większa u osób dorosłych w wieku od 18 do 64 lat niż u osób w wieku 65 lat i i ogólne działania niepożądane były zgłaszane częściej po podaniu 2. dawki niż po 1. AstraZeneca (Vaxzevria) – objawy po szczepieniuNajczęstsze działania niepożądane (zgłoszone w badaniach klinicznych) po podaniu wektorowej szczepionki AstraZeneca to: tkliwość w miejscu wstrzyknięcia (63,7 proc.), ból w miejscu wstrzyknięcia (54,2 proc.), ból głowy(52,6 proc.), zmęczenie (53,1 proc.), ból mięśni (44,0 proc.), złe samopoczucie (44,2 proc.), uczucie gorączki (33,6 proc.), gorączka >38 st. C (7,9 proc.), dreszcze (31,9 proc.), ból stawów (26,4 proc.), nudności (21,9 proc.). Działania te miały zazwyczaj nasilenie łagodne lub umiarkowane oraz przemijały w ciągu kilku dni od podania zaznacza, że działania zgłaszane po podaniu drugiej dawki były łagodniejsze. U osób w wieku powyżej 65 lat występowało mniej działań niepożądanych i były one zgłoszonych działań niepożądanych po szczepionce AstraZeneca podawanej w ramach programu szczepień przeciw COVID-19 wykazała, że bardzo rzadkim zdarzeniem niepożądanym po szczepionce mogą być nietypowe zdarzenia zakrzepowo-zatorowe przebiegające z małopłytkowością. Szacuje się, że występują z częstością 1-10/1 000 000 podanych dawek. Szczepionka Johnson&Johnson (Janssen) – objawy po szczepieniuNajczęstsze działania niepożądane związane ze stosowaniem szczepionki wektorowej Johnson&Johnson, jakie zaobserwowano w badaniach, miały z reguły nasilenie łagodne lub umiarkowane i ustępowały w ciągu 1-2 dni po występujące bardzo często (częściej niż u 1 na 10 osób) lub często (rzadziej niż u 1 na 10 osób): ból w miejscu wstrzyknięcia, ból głowy, zmęczenie, ból mięśni, nudności, kaszel, ból stawów, gorączka, dreszcze, zaczerwienienie i obrzęk w miejscu wstrzyknięcia. Działania występujące niezbyt często (rzadziej niż u 1 na 100 osób) i rzadko (rzadziej niż u 1 na 1000 osób) to: kichanie, drżenie, ból gardła, wysypka, pocenie się, osłabienie mięśni, ból rąk i nóg, ból pleców, osłabienie, ogólnie złe samopoczucie, nadwrażliwość (alergia), swędząca wysypka. Producent podaje też, że u mniej niż 1 na 10 000 osób wystąpiła zakrzepica (powstawanie zakrzepów krwi w naczyniach krwionośnych) z towarzyszącą małopłytkowością (niskim poziomem płytek krwi). Wśród osób otrzymujących szczepionkę wystąpiły reakcje alergiczne, w tym jeden przypadek anafilaksji (ciężkiej reakcji alergicznej). Tak jak w przypadku wszystkich szczepionek, szczepionkę COVID-19 Vaccine Janssen należy podawać pod ścisłym nadzorem, z możliwością dostępu do odpowiedniego radzić sobie z objawami po szczepieniu?Lekarze zalecają, by po szczepieniu przeciwko COVID-19, jeśli pojawią objawy poszczepienne, zastosować zwykłe sposoby na występujące dolegliwości. W przypadku: gorączki, bólu głowy i innych bólów – przyjąć lek na gorączkę, który zwykle pomaga: ibuprofen lub paracetamol zmęczenia, osłabienia – pozwolić sobie na odpoczynek opuchlizny i bólu w miejscu wstrzyknięcia – przyłożyć okład z sody Jeśli objawy po szczepieniu nie mijają po 2-3 dniach albo są bardzo niepokojące, należy zgłosić się do lekarza lub w przypadkach nagłych wezwać pogotowie ratunkowe. Powyższa porada nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku jakichkolwiek problemów ze zdrowiem należy skonsultować się z lekarzem. Źródła:
wstrząs anafilaktyczny u psa po szczepieniu